czwartek, 4 grudnia 2014

Jan Brzechwa

Jan Brzechwa to polski poeta napisał wiele wierszy i książek szczegulnie dla dzieci.jego prawdziwe imię inazwisko Jan Wiktor Lesman urodził się 15 sierpnia 1898 w żmeryncach-zmarł 2 lipca 1966 w Warszawie.Był z zawodu adwokatem i specializował się w prawach autorskich.Reprezentował Zenona Przesmyckiego w sprawie toczącej się przeciwko poecie Tadeuszowi Pinimu który poprzez wydanie edycji dzieł cypriana kamila norwida bez zgody właściciela praw autorskich przesmyckiego naruszył jego prawa.
Brzechwa ukończył Zakład naukowo-wychowawczy ojców jezuitów w Hyrowie potem w Warszawie studiował na wydziale prawa.Razem z zapisaniem się na studia wstąpił do 36 Pułku Legii Akademickiej i jako ochotnik uczestniczył w latach 1920-1921 w wojnie polsko-bolszewickiej,za co został odznaczony.Po drugiej wojnie świtowej Brzechwa powrócił do zawodu prawnika.



środa, 17 września 2014

Moje marzenie

Moje marzenie to by być zawodowym bramkarzem.Moje marzenie realizuje je około czterech lat.To marzenie wzieło się od jednego meczu.To był mecz o mistrzostwo świata w piłcenożnej rpa 2010.Od tego momentu bardzo się za wascynowałem.Jak widziałem ten mecz najlepsi bramkarze świata bronią.Kiedy widziałemten mecz najbarziej się skupiałem na bramkarzach a byli to hiszpan casillas i niemiec neuer.

poniedziałek, 9 czerwca 2014

Hogwart vs Akademia pana kleksa

1.Pani nauczycielka nam zadała ciekawą i trochę trudną prace do szkoły.Mieliśmy przygotować dwie postacie z Hogwartu i Akademii pana kleksa.Ja miałem Rona i pana kleksa ta lekcja był super bo po jakimś nagraniu ktoś się śmiał.Ale był jeszcze jeden plus że niektórzy mieli śmieszne przebrania.
2.trudne w przygotowaniach było nauczyć się na pamięć swojej kwestii.Nie tylko to było trudne jeszcze było przygotowanie stroju a poza tym nic nie było trudnego.
3.jak by napisali w tym samym czasie Akademie pana kleksa i Harry Potter i kamień filozoficzny myślał bym że bardzie popularną książką jest Harry Potter i kamień filozoficzny.Dlatego bo ta książka jest dla dzieci nastolatków i starszych osób.Ale Akademia pana kleksa dla dzieci około 2-3 klasy.
4.Moim zdaniem ciekawszy pomysł na nauczanie ma Hogwart dla tego bo ma kilku nauczycieli.Co idzie za tym że mają na nauczenie wszystkich uczniów i przez to wszyscy lepiej się będą uczyć.
5.Moim zdaniem szkoła w 2076 roku będzie wyglądać bardzo nowocześnie.Na przykład dzieci będą jeździć na deskach odrzutowych.Zamiast nosić pełny plecak będą nosić tablety gdzie będą wgrane wszystkie książki.Na lekcjach już nie będą uczyć nauczyciele tylko roboty.Będzie miała szkoła generator który zasila całą szkołę.
6.W tej książce występuje wiele elementów baśniowych.Występują w niej POSTACIE FANTASTYCZNE:Ambroży kleks,szpak Mateusz i również inne postacie.

poniedziałek, 17 marca 2014

Przygody Misia

Pewnego razu bawiłem się na łące a potem wstałem i zobaczyłem dużego kotka.Przestraszyłem się i uciekłem i zobaczyłem wielki patyk.Postanowiłem na niego wejść wszedłem i się odwróciłem a tam ten nie dobry kotek.Odsuwałem się aż pękł i wpadłem do rzeczki . Wszedłem na patyczek i płynąłem a kotek biegł po ziemi.Płynąłem aż wreszcie się odwróciłem i zobaczyłem kotka na skałach.zbliżałem się do kotka i zeskoczyłem z patyczka i popłynąłem w stronę brzegu.Jak byłem na brzegu to kotek pobiegł za mną i podrapał mnie po nosku.Zacząłem ryczeć i nawet się nie obejrzałem a kotek uciekł.Już nie miałem siły ryczeć i usłyszałem ryczenie a mną.Odwróciłem się i zobaczyłem mamę.Podbiegłem do niej ona wylizała mi pyszczek.Poszliśmy na górę bo poszedłem z mamą do domu czyli do groty.Kiedy szliśmy to gdzieś w połowie drogi zobaczyłem jelenia i go zacząłem go gonić.Ale w pewnym momencie zabrakło mi sił i jak stanąłem i w drzewach coś szeleściło przestraszyłem się.Niestety nie miałem sił by uciec i z drzew wyszedł mój dawny wujek balu.przedstawił mi też swojego przyjaciela mougliego.Balu zapytał się mnie co się stało odpowiedziałem że się zgubiłem.Powiedzieli że zaprowadzą mnie do mamy niestety byłem jeszcze mały i nie pamiętałem drogi do domu.Pamiętałem tylko że to było naszczycie góry tylko balu znał dobrze tą górę.Tylko był taki problem bo były tam aż dwie groty.Mougli wspiął się po drzewach i zobaczył dwie groty.Mieszkały w jednej nietoperze a w drugiej na szczęście dwa misie.Poszli do tej gdzie mieszkały misie i to była moja mama i tata.Moja rodzina podziękowała balu i mougliemu za to że zaprowadzili mnie do domu.

środa, 8 stycznia 2014

Przygody dziadków

Napiszę tekst o moim dziadku od strony taty.Mój tata powiedział mi bo już umarł powiedział mi jak byłem w auschwitz czyli w dawnym obozie koncentracyjnym.Kiedy przechodziliśmy gdzie przy ścianie zabijano ludzi.Powiedział mi kiedy dziadka zaprowadzili do tej ściany i zamkneli bramę jakoś uciekł.Nigdy mi nie powiedział jak uciekł i powiedział mi że dziadek mu tego nie powiedział.